Po opowieści o wampirach zawartej w filmie Tylko kochankowie przeżyją, Jim Jarmusch sięgnął do bestiariusza po kolejne postacie nieumarłych – zombie. I choć zombie są częstymi bohaterami horrorów, to na ekranie równie często co grozy, są też źródłem niezamierzonego komizmu. Nowy film Jarmuscha stoi na granicy horroru, komedii i dramatu